Sztokholm: kwalifikant lepszy od Kubota

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Nie ma już żadnego Polaka w singlowym turnieju ATP w Sztokholmie. Wczoraj po pierwszym secie pojedynku z Taylorem Dentem z gry wycofał się Michał Przysiężny, a dzisiaj z imprezy odpadł Łukasz Kubot. Nasz reprezentant nie sprostał kwalifikantowi Matthiasowi Bachingerowi, przegrywając 4:6, 6:4, 3:6.

Na liście ATP obu tenisistów dzieli ponad dwieście miejsc. Jednak na korcie tej różnicy nie było widać. Co więcej, niżej klasyfikowany zawodnik pokazał, że ranking nie gra i okazał się lepszy od plasującego się w pierwszej siedemdziesiątce Kubota. 23-letni Bachinger zaprezentował się z bardzo dobrej strony, dysponując świetnym podaniem, które mocno pomogło mu w odniesieniu zwycięstwa.

W pierwszej partii Niemiec serwował tak dobrze, że nie musiał martwić się o wygrywanie własnych gemów. Od samego początku martwić się o to musiał za to Kubot, który jednak dzielnie bronił break pointów. Niestety, do czasu. Bachinger w końcu znalazł sposób na przełamanie Polaka i wygrał 6:4. Druga partia przebiegała podobnie, choć drugi serwis Niemca był dużo słabszy niż wcześniej. Kubot też nie błyszczał w tym elemencie, ale to jednak Polak zdobył jedynego breaka w secie i doprowadził do wyrównania. W decydującym starciu sporą role odgrywały nerwy. Wysokie napięcie lepiej wytrzymał Bachinger, który nie dość, że obronił oba break pointy, to zdołał sam przełamać naszego tenisistę. Zaowocowało to wygraną 6:3 i awansem do kolejnej rundy.

Łukasz Kubot wystąpi w Sztokholmie również w turnieju deblowym.

Wynik pierwszej rundy:
Matthias Bachinger (Niemcy, Q) – Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 4:6, 6:3