Szanghaj: ekspresowe tempo faworytów

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Faworyci turnieju Rolex Masters w Szanghaju (ATP World Tour 1000) w niezwykle szybkim tempie rozegrali spotkania ćwierćfinałowe. Roger Federer wygrał swój mecz w 53, Andy Murray w 54, a Novak Djoković 66 minut. Na uwagę zasługuje zwłaszcza wyczyn Szwajcara, który w pokonanym polu pozostawił Robina Soderlinga, piątego tenisistę świata.

Federer zwyciężył 6:1, 6:1. Soderling tego dnia wyjątkowo słabo serwował. We własnych gemach zdobył zaledwie 38 procent punktów i dał się przełamać pięciokrotnie. Będąc w takiej dyspozycji, nie można nawiązać walki z Federerem. Mistrz z Bazylei odnotował natomiast 5 asów.

„To był dla mnie świetny mecz” – przyznał Federer. „Nie spodziewałem się, że wszystko potoczy się tak szybko. Do stanu 4:1 była zacięta walka. W sumie nie było łatwo” – dodał kurtuazyjnie Szwajcar. „Wówczas odskoczyłem. Zaczął walczyć, ale wiedziałem, ze nie ma najlepszego dnia”.

Półfinałowym rywalem Federera będzie Novak Djoković. Będzie to pierwsze starcie tych tenisistów od półfinału US Open, w którym Szwajcar zmarnował dwie piłki meczowe. Wicelider rankingu ATP pokonał 6:2, 6:3 Guillermo Garcię-Lopeza. 23-latek z Belgradu potrzebował zaledwie 66 minut, ale w przeciwieństwie do Federera stracił swoje podanie. Zdarzyło się to jednak tylko raz i nie wpłynęło na końcowy wynik meczu. Djoković odniósł czwarte w karierze zwycięstwo nad Garcią-Lopezem i kontynuuje dobrą passę. Przed tygodniem wygrał bowiem turniej rangi ATP World Tour 500 w Pekinie.

Wspaniale czułem się na korcie. Garcia Lopez grał dobrze przez ostatnie tygodnie, w Bangkoku pokonał nawet Nadala” – powiedział Djoković. „Byłem świadomy jego szybkości. Gra bardzo dobrze z linii końcowej. Zmusił mnie do walki o każdy punkt. Wynik wskazuje na gładkie zwycięstwo, ale naprawdę musiałem uważać na szybkość nadlatujących piłek” – podsumował Serb.

W górnej części drabinki o finał zagrają Andy Murray oraz Juan Monaco. 23-letni Szkot w zaledwie 54 minuty pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę, Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 6:2. Murray nie musiał bronić ani jednego break pointa, a w całym spotkaniu zdobył dokładnie dwa razy więcej punktów od swojego francuskiego rywala, który pauzował w tym sezonie przez trzy tygodnie z powodu kontuzji kolana. Jeden z najlepszych wyników w karierze odnotował natomiast Juan Monaco. Argentyńczyk po raz pierwszy dotarł do najlepszej czwórki imprezy rangi ATP World Tour 1000. W ćwierćfinale pokonał pogromcę Rafaela Nadala, Jurgena Melzera. Wyczyny leworęcznego Austriaka ograniczyły się jedynie do inauguracyjnej partii, w której wyszedł ze stanu 1:4 i następnie wygrał tie breaka. Drugi i trzeci set należały jednak do Monaco, który triumfował w nich odpowiednio do pięciu i dwóch.

Wyniki ćwierćfinałów singla:
Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Robin Soderling (Szwecja, 5) 6:1, 6:1
Novak Djoković (Serbia, 2) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:2, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, 4) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 12) 6:2, 6:2
Juan Monaco (Argentyna) – Jurgen Melzer (Austria, 13) 6:7(6), 7:5, 6:2

Zobacz komplet piątkowych wyników turnieju WTA w Szanghaju!