Puchar Davisa: Polacy na remis

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: daviscup.com, foto: AFP

Nie było niespodzianek w pierwszym dniu konfrontacji Polski z Łotwą w ramach rozgrywek Pucharu Davisa. Najpierw Michał Przysiężny pokonał Andisa Juskę 6:3, 6:4, 6:4, ale wieczorem do remisu doprowadził Ernests Gulbis. Sklasyfikowany na 25. miejscu światowego rankingu Łotysz wygrał z Jerzym Janowiczem 6:4, 6:4, 3:6, 6:2.

Zwycięzca pojedynku Polski z Łotwą w kolejnym sezonie pozostanie w I Grupie Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Davisa. Przegrani spadną do Grupy II. Po pierwszym dniu nie można wskazać, kto jest bliżej wygranej. Michał Przysiężny był faworytem spotkania ze sklasyfikowanym pod koniec trzeciej „setki” rankingu Andisem Juską i z tej roli się wywiązał. Mecz nie należał do łatwych, ale nasz reprezentant w każdym z trzech setów zdobywał minimalną przewagę i stawiał kropkę nad i.

Dużo trudniejsze zadanie czekało Jerzego Janowicza. Mierzący 202 cm Polak walczył dzielnie, ale w końcu musiał uznać wyższość rywala. W dwóch pierwszych partiach przegrywał różnicą przełamania, ale w trzeciej to on okazał się lepszy, zwyciężając 6:3. W czwartym secie Gulbis skoncentrował się jednak i nie pozwolił Janowiczowi na wiele, wygrywając 6:2.

W sobotę do walki staną nasi najlepsi debliści: Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

Polska – Łotwa 1:1
Michał Przysiężny – Andis Juska 6:3, 6:4, 6:4
Ernests Gulbis – Jerzy Janowicz 6:4, 6:4, 3:6, 6:2