Upalne Cincinnati

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: AFP

W ogromnym upale przyszło grać tenisistkom w drugim dniu turnieju w Cincinnati. Wysokiej temperatury nie wytrzymała Nadia Pietrowa, która skreczowała pod koniec drugiego seta z młodą Amerykanką Christiną McHale. Trochę więcej szczęścia miały Maria Szarapowa oraz Swietłana Kuzniecowa, których spotkanie było ozdobą sesji wieczornej na korcie centralnym. Zwycięsko z tego boju wyszła ta pierwsza.

Grałam w Stambule w ubiegłym tygodniu i tam też było gorąco,” przyznała po swoim spotkaniu Wiesnina. „Myślę, że dzisiaj mógł być to najgorętszy dzień w moim życiu!”. Rosjanka z upałami sobie jednak poradziła, eliminując reprezentantkę gospodarzy Melanie Oudin 6:2, 6:3. Aż dziesięć gemów w tym meczu kończyło się przełamaniami, a obie tenisistki miały stuprocentową skuteczność wykorzystanych break pointów. Wiesnina wygrała jednak siedem gemów serwisowych rywalki, zaś Oudin tylko trzy.

Zupełnie inaczej zakończyło się inne spotkanie amerykańsko-rosyjskie, pierwszej rundy turnieju w Cincinnati. Nadia Pietrowa przegrywając z 18-letnią Christiną McHale 6:7(4), 3:5, poddała spotkanie, ze względu na przegrzanie organizmu.

Jestem taka podekscytowana przejściem do kolejnej rundy,” przyznała grająca z dziką kartą McHale. „Starałam się pozostać spokojna przy tych temperaturach. Wiele piłam, kładłam opakowania z lodem na plecy, po pierwszym secie przebrałam się. Myślę, że poradziłam sobie z tym nieźle. Pamiętam, że podobne upały były rok temu w Australii.

Losowanie drabinki turniejowej sprawiło, że już w pierwszej rundzie doszło do niezwykle prestiżowej batalii. Swietłana Kuzniecowa spotkała się z Marią Szarapową. Triumfatorka turnieju z San Diego nie zdołała podtrzymać dobre passy i przegrała z rozstawioną z numerem dziesięć Szarapową 4:6, 6:1, 2:6. Mecz trwał dwie godziny oraz dwanaście minut. Był to dziewiąty pojedynek pomiędzy tymi tenisistkami i piąte zwycięstwo „Maszy”.

To z pewnością trudne mieć nocny lot, a potem wyjść na kort i grać dzień po finale, ale to po prostu pech. Nie mogę tego zmienić,” przyznała po meczu Kuzniecowa. „Potrzebuję podnosić mój rankingu, wtedy będę mogła mieć wolne rundy. Muszę jednak oddać wiele uznania Marii. W trzecim secie grała naprawdę dobrze.

We wtorek rozegrano w Cincinnati także pierwsze mecze drugiej rundy. Nie bez problemu zwycięstwo odniosła rozstawiona z „jedynką” Jelena Janković. 25-letnia Serbka pokonała rosyjską kwalifikantkę Wierę Duszewinę 6:4, 3:6, 6:1. Mecz trwał godzinę oraz pięćdziesiąt pięć minut.

Wynik drugiej rundy:
Jelena Janković (Serbia, 1) – Wiera Duszewina (Rosja, Q) 6:4, 3:6, 6:1

Wyniki pierwszej rundy:
Maria Szarapowa (Rosja, 10) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 6:4, 1:6, 6:2
Christina McHale (USA, WC) – Nadia Pietrowa (Rosja, 15) 7:6(4), 5:3, i krecz
Jelena Wiesnina (Rosja) – Melanie Oudin (USA) 6:2, 6:3

Sprawdź komplet wtorkowych wyników turnieju w Cincinnati