Stambuł: Domachowska w końcu zwycięska

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Marta Domachowska w końcu wygrała mecz! 24-letnia warszawianka, która ostatnie zwycięstwo odniosła ponad 2 miesiące temu podczas eliminacji Roland Garros, pokonała Oksanę Kałasznikową. Polka triumfowała 7:5, 6:4 i awansowała do drugiej rundy eliminacji turnieju WTA w Stambule.

Początkowo rywalką Domachowskiej miała być Anna Czakwetadze. Jednak Rosjanka ze względu na znakomitą postawę w słoweńskim Portorożu musiała odwołać występ w Stambule. Tym samym jej miejsce w eliminacyjnej drabince zajęła Oksana Kałasznikowa, 19-letnia Gruzinka notowana obecnie na 169. miejscu listy rankingowej.

Przed meczem można było mieć obawy związane z formą Marty Domachowskiej. Polka w tym sezonie wygrała zaledwie 4 mecze, ostatni ponad 2 miesiące temu podczas eliminacji Roland Garros. Przed tygodniem nasza trzecia rakieta wręcz zbłaźniła się w Portorożu, ugrywając jednego gema z Aną Vrljić. Tamto spotkanie najwyraźniej wzbudziło w Polce sportową złość. Mecz z Kałasznikową ułożył się zupełnie inaczej. Domachowska nie była tak spięta, dość dobrze serwowała. W pierwszym secie wprawdzie dwukrotnie dała się przełamać, ale sama zdobyła trzy breaki i wygrała 7:5. Druga partia to okres jeszcze lepszej dyspozycji serwisowej naszej tenisistki. 24-letnia Polka straciła przy własnym podaniu tylko 7 punktów. Pech chciał, że złożyły się one na breaka dla Kałasznikowej. Gruzinka jednak nie zdołała utrzymać przewagi i Domachowska odwróciła losy seta. Po 1 godzinie i 23 minutach Polka wygrała 7:5, 6:4.

Kolejną przeciwniczką naszej tenisistki będzie Karolina Pliskova. 18-letnia Czeszka zajmuje w rankingu WTA 207. miejsce, a w pierwszej rundzie eliminacji w Stamvule pokonała 6:0, 6:2 Keren Shlomo.

Domachowska jak dotychczas zdobyła w Stambule 6 rankingowych punktów. Przed Polką jednak spore wyzwanie, gdyż na Cieśniną Bosfor broni 70 oczek za ubiegłoroczny ćwierćfinał.

Wynik pierwszej rundy eliminacji:
Marta Domachowska (Polska) – Oksana Kałasznikowa (Gruzja, 9) 7:5, 6:4