Eastbourne: stylowy awans Fyrstenberga i Matkowskiego
Broniący w Eastbourne tytułu sprzed roku Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski awansowali dzisiaj do półfinału gry podwójnej. Polacy okazali się lepsi od Leonardo Mayera i Horacio Zeballosa, a wynik ustalili na 6:2, 6:4.
To starcie zostało rozstrzygnięte zgodnie z miejscami rankingowymi, zajmowanymi przez obydwa duety. Fyrstenberg i Matkowski, jako rozstawieni z numerem dwa, byli faworytami nie tylko tego spotkania, ale również mają największe szanse na końcowy triumf – po pierwsze jako obrońcy tytułu, po drugie jako debel z najwyższym numerem rozstawienia (po porażce Łukasza Kubota i Oliviera Maracha). Dzisiaj na czwartym korcie obiektu w Eastbourne nie mieli praktycznie żadnych problemów.
Mecz trwał godzinę z pięcioma minutami. W pierwszym secie Argentyńczycy niemalże nie istnieli na korcie. Co chwilę znajdowali się w opałach i musieli ratować swoje gemy serwisowe – na jedenaście takich akcji dziewięć zakończyło się powodzeniem. Pozostałe dwa break pointy Polacy jednak wykorzystali i tym samym zdystansowali przeciwników aż na cztery gemy. W drugiej odsłonie Zeballos i Mayer już bardziej pilnowali swoich gemów, ale i tak nie uniknęli jednego przełamania, które w tym przypadku zdecydowało o losach całej konfrontacji. Dodajmy jeszcze, że Fyrstenberg i Matkowski nie stracili żadnego swojego gema serwisowego, a w sumie zdobyli 60 spośród 106 rozegranych punktów.
Pozostałe mecze ćwierćfinałowe w Eastbourne zostały rozstrzygnięte bez niespodzianek. W dolnej, silniejszej połówce drabinki zagrają więc Polacy oraz rozstawieni z numerem cztery Simon Aspelin i Paul Hanley. Szwed i Australijczyk zamknęli dalszą drogę w turnieju Andriejowi Gołubiewowo i Andreasowi Seppiemu.
Dwie pozostałe pary półfinałowe stanowią reprezentanci gospodarzy, Colin Fleming i Ken Skupski oraz brazylijscy pogromcy Kubota i Maracha, Marcelo Melo i Bruno Soares.
Ćwierćfinał debla:
M. Fyrstenberg, M. Matkowski (Polska, 2) – L. Mayer, H. Zeballos (Argentyna) 6:2, 6:4
Zobacz komplet rezultatów z Eastbourne!